Dobry pomysł, dobra realizacja, dobre przesłanie płynące z filmu.
Trzyma w napięciu, a przede wszystkim nagłaśnia rzeczywisty problem dzisiejszych czasów (a może raczej odwieczny?) - spójrzcie, co tak naprawdę bawi ludzi, okrucieństwo - chcemy na to patrzeć, ciekawość bierze nad nami górę. Czyżby w tym cywilizowanym świecie tak naprawdę żyli barbarzyńcy? Jakie możliwości daje internet, czyżbyśmy zatracili się w wolności i możliwościach płynących z korzystania z niego?
Gdzie się podziały resztki empatii?
Może to właśnie druga, zwierzęca strona człowieka, która ukrywa się w każdym, i nie można jej zdusić? Mamy pozwolić jej zapanować nad nami?
Po obejrzeniu gruba rozkmina na resztę dnia gwarantowana.
I polecam zajrzeć na stronę killwithme.com .
Where are your morals?